Poetry

Jerzy Woliński


Jerzy Woliński

Jerzy Woliński, 8 may 2011

Sen II

powiem siwy co ja myślę
może w końcu ci się przyśnię
powiem siwy co ja czuję
jesteś ze mną nie żałuję
powiem siwy co ja widzę
że już ciebie się nie wstydzę
powiem siwy o czym marzę
żeby dotknąć raz twej twarzy
powiem siwy co zaśpiewam
bo przez ciebie to ja ziewam
powiem siwy co ja krzyczę
jak cię widzę no to ryczę
powiem siwy co ja zrobię
chyba wezwę pogotowie
powiem siwy czego pragnę
byś był dla mnie i mustangiem
powiem siwy czego nie wiem
jak mam dalej żyć bez ciebie


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Jerzy Woliński

Jerzy Woliński, 6 may 2011

Ślimaczek (bajka}

Mały ślimak w muszelce
jak zamknięty w butelce
swe mieszkanko gdzieś chowa przed zimą
więc zakopał się w ziemi -
pora teraz się lenić
a liść dębu mu będzie pierzyną

Skulił różki pod siebie
czując się jakby w niebie
i zasypia jak w gawrze niedźwiadek
zwiędły listek sałaty
tak jak kocyk od taty
będzie grzał mu przez zimę pośladek

Pochowały się mrówki
by nie zmarzły im główki
trzeba zimę po prostu przeczekać
na te chłodne wieczory
jeż gromadzi przetwory
on prawdziwy przyjaciel człowieka

Nawet w kropki biedronka
a i żuczek i stonka
gdzieś swej norki przed zimnem szukają
odleciały też kosy
pochowały się osy
oraz pszczółka co zwali ją Mają

Śnieżek pruszy dziś biały
na te ziemskie powały
a zwierzątka schowane śpią smacznie
ta kołderka puszysta
co osiadła na listkach
każe czekać aż wiosna się zacznie

Tylko mały szaraczek
sam po zaspach gdzieś skacze
bo ucieka przed lisem chytrusem
zaś maleńka sarenka
szuka w trawach ziarenka
śnieg jest dla niej cieplutkim obrusem

Kiedy zima się znudzi
to świat zwierząt się zbudzi
i znów życie się zacznie na nowo
wnet zakwitną śnieżyczki
rozchylając koszyczki
a owady sen przerwą zimowy

Gdy już słonko przygrzeje
one wszystkie więc śmielej
zaczną ze swych wychodzić noreczek
kret po grządkach buszuje
ziarno marchwi kiełkuje
rozchylają się pąki porzeczek

Już rozkwitła rabata
i motylki na kwiatach
wreszcie ślimak wychodzi z ukrycia
drepcząc bardzo powoli
różki ma jak słup soli
poszukuje coś sobie do picia

Słodka rosana płatku -
tak więc śpiesz się gagatku
by nie wysechł ten nektar wspaniały
i nie lękaj się mrówki
ani tej bożej krówki
one mszyc sobie będą szukały

Leci bocian wysoko
widzi małą sierotę
więc braciszka podrzuca mu w kwiatki
nie zjadł dziś żabki bociek
tylko smakiem się ociekł
będą się głodzić jego dwa dziatki

Brata swego spotyka
świerszcz im jest za muzyka
raźno drepczą aż cieknie im ślinka
a to w kwiatach konwalii
to do malin dotarli
więc znowu razem cała rodzinka

w kwiatach tulą się pszczoły
a bielinek wesoły
na kapuście uwija swe gniazdo
jak jaszczurka zielona
kilometry pokona
to dla żuczka jest świetnym pojazdem

szpaki jedzą czereśnie
bladym świtem nie wcześniej
gdy je kogut do życia obudzi
wszystkie inne zwierzeta
niechaj każdy pamięta
pożyteczne są dla dobrych ludzi

Bo świat fauny i flory
piękny jest na wieczory
a bez niego jest trudne twe życie
całą wiosnę i latem
uwijają się zatem
by nam żyło się coraz obficiej

Kiedy jesień nadchodzi
każdy stary i młodzi
znów do spania szykują się w zimie
i ślimaczek z swym bratem
też znaleźli swą chatę
i znów zbudzą się gdy zima minie


number of comments: 23 | rating: 15 | detail

Jerzy Woliński

Jerzy Woliński, 4 may 2011

O wietrze

Każda pora miłe panie
bywa dobra na dmuchanie


number of comments: 10 | rating: 4 | detail

Jerzy Woliński

Jerzy Woliński, 3 may 2011

Skok w bok (modlitwa do Erato)

daj skrzydła Azraela
owiń prześcieradłem białym
wznieś na rękach w przestworza
kołysz
jak falę

a gdy będę daleko
niech ślad pozostanie


number of comments: 15 | rating: 9 | detail

Jerzy Woliński

Jerzy Woliński, 3 may 2011

Spotkanie II

Zabiorę cię
do naszej Arklantydy
gdzie słońce nie zachodzi

śniegiem się obmyjemy
i zrobimy wszystko

by nie czuć zimna
w białym igloo


number of comments: 27 | rating: 5 | detail

Jerzy Woliński

Jerzy Woliński, 2 may 2011

Biedronka (bajka)

Gdy wysoko słoneczko
fruwa owad z kropeczką
bożą krówką przez dzieci przezwany
cztery kropki na skrzydle
chyba nie mył się w mydle
przez mamusię tak pewnie ubrany

Nie myl stonki bez kropek
ma paskudną robotę
nie ma przez nią już młodych ziemniaczków
choć jest siostrą biedronki
nie kochamy tej stonki
nie kochamy szkodliwych robaczków

Jak biedronka na drzewie
nam szkodniki wygrzebie
to urosną przepyszne owoce
pokochały ją pszczoły
i motylek wesoły
także ślimak na białej stokrotce

Przyfrunęla też ważka
piękno skrzydła igraszka
jest ozdobą sadzawek i kwiatów
nawet ptaki zlatują
kiedy nektar poczują
i kołują nad piękną rabatą

Idzie raz mały krecik
a biedronka na grzbiecie
słucha śpiewu słowika i świerszcza
taki koncert śpiewaczy
znalazł wiernych słuchaczy
i wiewiórce też ucho rozpieszcza

Każde fajne zwierzątko
ma swe miejsce na grządce
pożyteczne jest bardzo w ogrodzie
więc się cieszą rośliny
bez nich świat byłby inny
to ci mówi twój dziadek czarodziej


number of comments: 17 | rating: 14 | detail

Jerzy Woliński

Jerzy Woliński, 23 april 2011

Kurczaczek (akrostych)

Mały żółty kurczaczek
omija z kolcem krzaczek -
jak ognia, bo ukłuc się boi
a jego kuzyn mały
po różach drepcze cały
i choc kuśtyka, to wdzięcznie stoi
ej, bracie nie bój się
róża wnet polubi cię
wędruj za mną, to też będziesz cały
szły kurczaki szeregiem
za nimi burek biegiem
a indor gulgotał dla chwały
w kurniku kwoka gdacze
na polu szarak skacze
ucieszył go widok dwóch krasnali
chrum, chrum świnki słychac też
za drzewem schował się jeż
kwakanie kaczek słychac w oddali
a mała ruda gąska
i bociek, co nam kląska
do tego żabka, pszczoły i ptaki
auu, auu - wilk wyje
obok gdzieś lis się kryje
raban robią wszystkie zwierzaki
a czas przegonic łotra
zło - co na drodze spotkam
koniec! intruzów czas pozbyc się już
a kurczaki wciąż kwilą
może koguta zmylą
i chyba wiedzą jak unikac róż
lis ucieka do nory
a wilk udał, że chory
mają więc wolnośc wszystkie zwierzęta
a mały czarny kotek
raz na, a raz pod płotem
czaruje i uwodzi pisklęta
ile zwierząt jest tutaj
nawet studnia zepsuta
i ten kurnik, co wiele w nim jajek
do miski mleczko wlano
o owcę tez zadbano
mamy sielankę jak gdyby z bajek
i każdy bajki słucha
nadstawia kogut ucha
i ten kucyk, co piękną ma grzywę
kurczaki będą kurą
ale kogutem - bzdura
ale zostaną na zawsze żywe
na dachu gołąb grucha
do żony, co go słucha
razem swe dzieci będą chowali
zwierzęta żyją w zagrodzie
ej, już tak jest w przyrodzie
ja wiem, że będziecie je kochali
 
 


number of comments: 8 | rating: 5 | detail

Jerzy Woliński

Jerzy Woliński, 14 april 2011

Brat Kazik

Ledwie zdążyłeś zdmuchnąc
pierwszą świeczkę
siostra Snu
zamknęła Ci oczy

czterdzieści wiosen
wierzba Tobie bratem
białym kwiatem
ścielę Twą mogiłę


number of comments: 7 | rating: 5 | detail

Jerzy Woliński

Jerzy Woliński, 13 april 2011

Nie wiem

Ile jesteś młodsza
nie wiem
czy to zabawa
nie wie
lubisz spac sama
nie wi
czy będziesz śmiała
nie w
a mamy sznse
nie
mam odwagę
ni


number of comments: 6 | rating: 5 | detail

Jerzy Woliński

Jerzy Woliński, 8 april 2011

Demografia

Ten kandydat na głos liczy
kto mu pewny krzyżyk da,
a jak spotka gdzieś brzemienną
to uwierzy, że aż dwa.


number of comments: 9 | rating: 6 | detail


  10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1