Poetry

Krzysztof Kaczorowski (papayaii)


older other poems newer

27 november 2010

Serce przewrotnie – wrażliwe

Wybaczenie jest piękne, wybaczenie wspaniałe.
Patrząc na jego bohaterów, nieraz się wzruszę.
Serce mam przewrotnie – wrażliwe, niedoskonałe,
wybaczenie traci wdzięk, gdy ja wybaczyć muszę.
 
Widząc w dzienniku, głodujące dzieci w Afryce,
czy ginące stworzenia pod  falami tsunami,
o pomstę wołam! Przeklinam boże tajemnice!
A najbliżsi... przewrotnie – wrażliwe serce mami.
 
A tolerancja? W którym to oku widzę drzazgę?
Welon ignorancji  wkładam na wypadek wszelki.
Byś  Boże mej „wrażliwości ” nie rozgniótł  na miazgę,
bym czasem nie zobaczył, we własnym oku belki.
 
By osądzać innych nieźle władam mieczem wiary.
Jak wąż kręcę by się nie poddać bożej lustracji.
To nie sztuka iluzji, to prawdziwe są czary,
Przewrotnie – wrażliwe mistrzostwo manipulacji.   











Blachownia2005






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1