Poetry

kruszyna


older other poems newer

7 february 2011

mogielica

Oddech jest swietoscia
W moim biegu 
Pod gore.
 
Mijam sosny 
Deby 
Swierki
 
I samego siebie.
 
Rytm jest  melodia
Uslana 
Trzaskiem galazek
I deszczem
Splywajacym 
Po skroni…
 
Biegne
Sam
Biegnie 
Ktos inny 
Bo ja jestem 
w bezruchu






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1