Poetry

SAMJ


older other poems newer

22 may 2014

Taka jak Ty.

Znów się spóźniasz wcześniej zapierając się, że tak nie będzie
leżę kolejną godzinę w łóżku z pełnią beznadziejnych pisarzy dookoła
na chwilę przymknąłem powieki i budzisz mnie kopniakiem w krocze
pytasz się czemu piszczę jak baba
o takiej jak ty właśnie śniłem od chwili, gdy przymknąłem powieki

Ty potrzebujesz tylko wiedzieć, gdzie i, z kim oraz żebym pamiętał wrócić
snów nie bierzesz za wskazówki i nie czytasz tych drogich gazet
przy winie wolisz słuchać głośnej i szybkiej muzyki,
by po godzinach słyszeć szept z moich ust pijanych i kochających
o takiej jak ty właśnie śniłem od chwili, gdy wypiłem o jeden za dużo

nie mówić o uczuciach moich i twoich, czy innych lubisz jak ja
zjeżdżamy od góry do dołu tłuste matki i wychudzonych mężów
gramy w pokera o ostatnią butelkę, która nam dziś została,
choć oboje wiemy, że nikt nie wygra niepotrafiąc oszukiwać

kiedy wychodzę szukać pracy ty znajdujesz sobie innego
tak ze strachu przed tym, że nigdy mnie już nie ujrzysz,
więc coraz częściej jeździmy razem wszędzie
bojąc się zasnąć znajdujemy sobie innych
i wypierdalamy ich, bo niepotrafią oszukiwać- przegrani

O takiej jak ty właśnie śnię od, kiedy sypiam z tobą.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1