Poetry

Darek i Mania


older other poems newer

5 november 2014

szukam alibi kiedyś popełnię zbrodnię

od kiedy pamiętam nie lajkuję jesieni
okrada z godzin i szybko ściem(n)ia
skąpa nie da zagrać w siatę na plaży
czy podglądać ryby we wodzie
z nosa leci i gardło czerwone
a głos jak drupi tylko bez kariery
ubrań też nie znoszę 
czapki bo nie słychać
pocieszam się grzańcem po lecie 
przed zimą szukam nowej żony 
lub kochanki by nie umrzeć w łóżku
poezja mnie zdradza z prozą
co nachodzi za dnia
słońca brak 
nie te noce
w tobie






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1