Poetry

Krzysztof Barys


older other poems newer

4 july 2010

Gdy kroczę

Gdy kroczę nie ustaję ,sam nie wiem gdzie podążam
Może mi powiesz:Którędy do wieczności?

Powiew odmiany napełnił moje płuca
Całe grają światłością barw

Gdy kroczę.....Ale przecież gdzie idę? Nie wiem
TO BEZ ZNACZENIA

Idę ,żeby iść tak dla natury chodzenia
Gdzieś moja postać znika na bezdrożu

Słysze swoje kroki nie dostrzegając samego siebie
Kim jestem, gdy kroczę.......






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1