Poetry

Teresa Tomys


older other poems newer

10 february 2016

czy to przedsionek raju

czy tylko leśna droga
na której z liści dywan
upojny zapach kwiatów
i trele ptaków
 
zachwycam się zdziwiona
krążę w błękitnym puchu
pośród strzelistych buków
i dębów rozłożystych
 
bawię się w chowanego
z ciepłym zaczepnym słońcem
cień moim sprzymierzeńcem
wciąż daje mi schronienie
 
i chociaż zagubiona
w jedności z pięknem
tańczę w przestrzeni lasu
dziwnie radosna
 
 
 
II.2016






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1