10 lutego 2016
czy to przedsionek raju
czy tylko leśna droga
na której z liści dywan
upojny zapach kwiatów
i trele ptaków
zachwycam się zdziwiona
krążę w błękitnym puchu
pośród strzelistych buków
i dębów rozłożystych
bawię się w chowanego
z ciepłym zaczepnym słońcem
cień moim sprzymierzeńcem
wciąż daje mi schronienie
i chociaż zagubiona
w jedności z pięknem
tańczę w przestrzeni lasu
dziwnie radosna
II.2016