Poetry

Teresa Tomys


older other poems newer

7 december 2011

Codzienność

 
 
biorę kromkę chleba
zdaje się mówić
jestem codziennym
wtedy nie wiem czy jestem głodna
 
powszednim mój lęk
niechciany towarzysz
paraliżuje myśli
 
 
dzień po dniu
zwyczajny bez świąt i niedziel
a ja wciąż nie mogę znaleźć odwagi
 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1