Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

17 november 2012

Fotoplastikon

Fotoplastikon. Portrety ikon
obejrzysz sobie spokojnie.
Przeszli Rubikon, a przyszli znikąd.
Od kilku lat są na wojnie.

Na wojnie o to, co przechwycili,
co im się dostać udało.
Co między siebie już podzielili.
O to, co jeszcze zostało.

Szczęśliwców kilku - reszta  to marność.
Przechwyt był jednorazowy.
Sprzedali wszystko i Solidarność -
pozostał etat rządowy.

O niego teraz toczą się boje,
o łaskę cudzych kredytów.
O to by jeszcze uchronić swoje
od sprawdzeń i audytów.

Sypie się wszystko. Nadziei znikąd.
Komuna daje ochronę.
Fotoplastikon. Portrety ikon,
Grymasem twarze skrzywione.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1