Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

1 march 2013

Rachunek

Pociski drogo kosztują,
a życie nie jest nic warte.
Wojny dorobek marnują.
Rachunki nie są zatarte.

Pieniędzy bankom zabrakło,
a życie stale się mnoży
i wyjdzie kiedyś na światło,
kto na te pociski łożył.

Pieniądze mogą być puste,
lecz praca jest rzeczywista.
Nie musisz stawać przed lustrem.
Wiesz, kto, co, z kogo wyciska.

Bilans się nigdy nie zamknie.
Kto strzela - musi zapłacić!
Przez życie jak nędzarz pomkniesz.
Za tobą pomkną bogaci.

Szesnaście bilionów kwitów.
Urosło przez zabijanie.
Ucichły głosy zachwytu.
Nadchodzi czas na spłacanie.

Pociski drogo kosztują,
a życie nie jest nic warte.
Wojny dorobek marnują.
Rachunki nie są zatarte.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1