Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

16 april 2013

Cienka czerwona linia

Cienka czerwona linia stała się jeszcze cieńsza,
a tego co nastąpi nie należy umniejszać.
Żyjemy pochłonięci własnymi problemami
i nagle coś się zdarza właściwie poza nami.

Z Korei padły groźby. Świat cały tam spoglądał.
Wybuchło w Ameryce. Maraton. Zamach. Bomba.
Sugestia jest arabska i takie są widoki.
Strach wyszedł na ulice. Czy będą dalsze kroki?

Nie mamy na nic wpływu. Historia już się pisze.
Bez krzyków i porywów wsłuchujemy się w ciszę.
Nie jest nam przecież dana pokojem raz na zawsze.
Wybuchło. Czekaj rana. Czy będą kroki dalsze?






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1