Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

30 april 2013

Maj

Muzyczko graj!
Zbliża się maj.
Smutek w lombardzie został.
Przedziwny kraj.
Wytchnienie daj!
Mieszanka nie jest prosta.

Muzyczko grzej!
Więcej lub mniej
nie ma żadnego znaczenia.
Prawdziwy kraj.
Zbliża się maj,
a w maju wszystko się zmienia.

Muzyczko rżnij!
Za zdrowie pij!
Błogosław i pożyć daj!
Losy na stos!
Wiwat! Daj głos!
Od wieków Polski jest Maj!

Serca jak dzwon.
Ojczysty ton.
Dom. Matka i karabela.
Wiwat Nasz Maj!
Kochany kraj!
Smutek niech się stąd zabiera!

Muzyczko leć!
Słoik, czy Kmieć,
Leming do spółki z Kibolem.
Każdy jest Rodak,
a krew nie woda -
Świętujmy większości wolę!

Czas Konstytucję
na młodszą zmienić.
Niech każdy życia próbuje!
Wolność się u nas najwyżej ceni!
Gorzej się ją finansuje.

Muzyczko graj!
Zbliża się maj.
Smutek w lombardzie został.
Przedziwny kraj.
Wytchnienie daj!
Mieszanka nie jest prosta.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1