Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

23 june 2013

Dyżurni

Gdy zaczynam psioczyć w necie.
(Wiem, że nie zawsze mam rację).
Natychmiast mi wszystkie w świecie
wchodzą aktualizacje.

Zmień, weź nowość, uzupełnij!
Resetować zawsze trzeba!
Tacy dbali? Chęci pełni...!
Zawsze muszą mi pogrzebać!

Często zepchnąć w dół ekranu.
Ludziom z oczu zdjąć i z głowy.
Dobrze znam tych sprytnych panów.
Krecików internetowych.

Tym wierszykiem ich ostrzegam.
Fałsz ma zawsze krótkie nogi.
Stracą pracę! Ja się nie dam
i pójdą na zapomogi.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1