Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

17 september 2013

17 września

Grabież, sprzedaż, zubożenie,
karczowanie, odrzucenie,
zadłużenie, brak pieniędzy,
teraz utrwalanie nędzy.

Reformy mamy za sobą.
Z nędzą już niewiele mogą,
bo dla wszystkich jest kłopotem.
Brak pomysłu na "co potem?".

Władza chce trwać na zasiłku.
Sztuka przeciąga czas schyłku.
Dla młodych "nie ma znaczenia"
skąd i dokąd - byle zmieniać!

Modlą jeszcze się o pokój
zostawieni gdzieś na boku
wielkich projektów i zdarzeń
dawnej wiary misjonarze.

Pragną chleba powszedniego
nie rozumiejąc nic z tego,
co się wokół w świecie dzieje.
W Bogu składają nadzieję.

Świat nie uczy się niczego!
Ani złego ni dobrego
i września siedemnastego
nie chce mieć wśród smutnych dat.

Takie życie. Taki świat.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1