Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

6 february 2014

Kleik ryżowy

Ważne rocznice. Wielkie przemowy.
Wcinam kolejny kleik ryżowy.
Spór w polityce. Kocioł sejmowy.
Czwarty dzień z rzędu - kleik ryżowy.
Gość z jednym okiem ma tik nerwowy,
a ja spokojnie - kleik ryżowy.
Stół był służbowy! Nie narodowy!
Sposób? Konieczność? - Kleik ryżowy.
Trudno narzucić osąd niezdrowy.
Zawsze ten przymus - kleik ryżowy.

Nie będę chwalił obcych idei.
Odstawię wreszcie ryżowy kleik!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1