Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

13 june 2014

Kradzież stulecia

Marny złodziej bez praktyki,
mikrobusa skradł w Berlinie.
Patrzy w Polsce - Nieboszczyki!??
Gdzie taki towar upłynnię?

Niemcy w szoku. Odrętwieli
i cichy wydali pisk.
Busik - owszem, rozumieli.
Ale zwłoki? - Gdzie w tym zysk?

Marny złodziej. Kara sroga.
Pazerności złe wyniki.
Do więzienia prosta droga.
Śnić się będą nieboszczyki.

To nie był czysty przypadek.
To są skutki wychowania.
Kulturkampf była  przykładem,
więc ją przywiózł do Poznania!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1