Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

2 april 2015

Myśli ogniki - Czwartek

Pomiędzy uczniami siedział.
Ostatnia wspólna wieczerza.
Może do końca nie widział.
Jak będzie? Co Bóg zamierzał?
Ale Duch Święty prowadził.
Zapalał myśli ogniki
I zapamiętać im radził,
By gesty zmieniać w nawyki.
To czyńcie... ! Przeistoczenia
Nauczcie się rozpoznawać.
Życie wciąż trwa, choć się zmienia.
Została jednak obawa,
Czy jutro go rozpoznają?
Czy czasem nie będą wątpić?
A słowa znaczenie mają,
Gdy wybór masz: - Jak postąpić?
Słuchali Nauczyciela
Nie tylko Jego uczniowie.
Misterium gesty powiela,
A uczestniczy w nim człowiek.
Tak różny, jak oni byli -
Wierzący, wątpiący, słabi.
Wracamy wciąż do tej chwili
Z nadzieją - Chrystus nas zbawi.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1