Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

26 october 2015

Ladaco

Przed chwilą przyszło mi do głowy,
że będę teraz prorządowy,
a to jest zasadnicza zmiana.
Przyznam od razu - Spodziewana.
To nie jest taka wdzięczna rola,
mieć u nas władzę za idola.
Uprzedzę krytyków - estetów.
Nie potrafię pisać pamfletów,
a konkurentów z drugiej strony
zapytam: - Kto był wykluczony?
Już widać - było więcej takich?
Nie wszyscy trafiali do paki,
a nawet mieli niezłe gaże
opozycyjni luminarze.
Sukces ma zawsze ojców wielu.
Porażka tylko jedną matkę.
Reklama ma swe kapcie z żelu,
a życie często bywa w kratkę. 
Niełatwa jest zamiana stołków,
bo punkt widzenia trzeba zmienić.
Niektórzy szybko wyjdą z dołków,
a inni prawdę wolą cenić.
Za prawdę zawsze marnie płacą,
a nieraz i dopłacić każą.
Wieczny malkontent to ladaco,
lecz zwykle on wychodzi z twarzą.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1