Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

28 may 2016

Kod kresowy

Ludzie chowu klatkowego -
rzecznicy przygiętych postaw,
nie dowiedzą się dlaczego
żadna droga nie jest prosta.
Wystarczy im Wikipedia,
wpis skrótowy na Twitterze,
by powstała klasa średnia
i by żyła w dobrej wierze.
Filmy niskonakładowe
wypełnią czas po robocie.
Myślenie nie będzie zdrowe,
gdy do prawdy trudno dociec.
 
Inni - stale na wybiegu,
w stukaniu kijków marszowych,
nie dostrzegą już zabiegu,
który wszczepił im do głowy
konieczność wiecznego ruchu
tunelami autostrad,
bo zastanowień okruchów
żaden ślad nawet nie został.
Okulary firmy Google
pokażą najdłuższą drogę,
a niedostrzegalne cugle
niezbędnym będą wymogiem.
 
A nieliczni ludzie wolni
w niedostępnych rezerwatach
rozmyślać będą swobodni
o minionych dawnych latach,
gdy się sen globalny spełniał
i trwały wielkie migracje.
Gdy od wojen świat poczerniał.
Walczono o demokrację.
Gdy się Polska sprzeciwiała.
Nie chciała praworządności
i nielicznym przykład dała,
jak zachować coś z ludzkości. 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1