Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

14 november 2016

Gustawy, Kordiany...

Gustaw ma dziś inne gusta. Kordian nie ma korda.
Półuśmieszki są na ustach, a złość jest na mordach.
Tajne związki obowiązki państwowe sprawują.
Państwo wchodzi na grunt grząski. Bolki protestują.
 
Listopady na układy nię są dobrą porą.
Tym, co mieli zejść na dziady, nic już nie odbiorą.
Filmy prawdę zastąpiły, a komisje - sądy.
Siły konta utraciły za brzydkie poglądy.
 
Wielka mycka na big cyckach zakrywa emocje.
Znikła nuta poetycka. Donos ma promocję.
Dziś publika Naczelnika - Co czynić? Nie pyta.
Z Waszyngtonu komunikat powyborczy czyta.
 
Mamy Trumpa! Zgasła rampa Teatru na Wodzie.
Sztuka to partyjna sztampa. Wspieraj nas narodzie!
Pokazali w Marszu siłę Gustawy, Kordiany.
W liberalny goły tyłek uderzyły zmiany.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1