Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

10 february 2017

Chłodną, ciemną nocą

Co się stało? Dokładnie nie wiemy.
Wybuch był, ale nie w reaktorze.
Zgasło światło. Zawyły syreny.
Pomyślano w Brukseli: Mój Boże!
 
Najsłuszniejszą przyjęto zasadę,
by nie mówić za wiele, nie pisać
i to może być dobrym przykładem,
jak należy hybrydę uciszać.
 
Nie chciałbym się obudzić po nocy
w wieży Babel spowitej ciemnością.
Bez kontaktu, bez wiedzy, pomocy,
z obawami i niepewnością.
 
Zatrzymano aż cztery osoby,
z których dwie dawno były na liście.
Mają w Unii sprawdzone sposoby!
A wy sami... spokojnie spaliście?






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1