Marek Gajowniczek, 22 may 2022
Nasze wsparcie jest szczere,
lecz wychodzi przed szereg,
jaki naszą stanowił obronę.
Czy podąży za nami powiązany paktami?
Czy w potrzebie wesprze naszą stronę?
.
Bez zbytniej euforii
bierzmy lekcję historii.
Czy zdołamy obronić się sami?
Trzeba na oczy przejrzeć
i lepiej się obejrzeć,
Kogo mamy za swymi plecami?!!
.
Wiatr historii w porywach
odsłania - nie ukrywa
wrogich Polsce unijnych wyroków,
a z podziału jest dumna
opozycji Kolumna -
polityką ostrożnych kroków.
.
Bez wątpienie są ważne
wystąpienia odważne!
Niech się w walce przebija nasz głos!
Lecz na znów białej karcie
trzeba przyznać otwarcie,
ża nasz los chcemy rzucić na stos!
Marek Gajowniczek, 21 may 2022
To był maj, śpiewała Saska Kępa
"Czerwoną Kalinę".
To był maj, słyszano o postępach
w boju o Ukrainę.
.
Rejestrowano gościnę w urzędach.
Uciekinierom osychały łzy
i szybko Zachód uczył się na błędach,
za jakie zwykle płaciliśmy my.
.
Oj! Dziadku mowią mi
To chyba ci się śni.
Na Youtub nie ma prawdy krzty.
Jest informacja przesiewana
co dzień do wieczora od rana.
Cenura czuwa. Głupiś ty!
.
To był maj, wierzyć się bardzo chciało.
Kwitły kasztany, pachniał bez
i wielu śmiało szło na całość.
Mniejsza, co było... Jest jak jest!
.
W sukces piosenki wierzyła publika,
a ostatecznie zaszczytem był finał
i satysfakcję miał pewien krytykant:
"Ważny jest koniec - nie jak się zaczyna!"
.
Ta wojna pozornie jest nasza
i lepiej żeby została za miedzą!
Lecz nie ucichnie głośnych mediów straszak -
bębenek tych, co zawsze więcej wiedzą.
.
Siły są pewnie na wszysko gotowe
i nie czekają udziału seniora,
gdy lada moment coś im może spaść na głowę!
Oj! Głupiś ty! Tabletkę wziąć pora!
.
Czarnowidztwo - to nie to!
Może także Polskę r o z w e s e l i m o?
Marek Gajowniczek, 21 may 2022
Świat lwów salonowych
zabity deskami,
sezon weekendowy
chciałby spędzić z nami.
.
Dokłada do piecka
odgrzewany temat,
jak pomoc niemiecka,
co jest i jej nie ma.
.
Mieli byśmy razem
walczyć - my i oni?
Przed takim rozkazem
niech nas Pan Bóg broni!
.
Bo też i w Narodzie
entuzjazmu nie ma,
więc wałkują co dzień
o zgodzie dylemat.
Marek Gajowniczek, 17 may 2022
Szykowały mnie na wojnę
przez trzy czwarte wieku
doniesienia niespokojne -
nurt głównego ścieku.
.
Planowano i ćwiczono
ataki jądrowe.
Jedyną były obroną
salwy odwetowe.
.
Sojusznicy - przeciwnicy
wzajemnie się bali.
Nie liczył się głos ulicy
i nerwy ze stali.
.
Grzały się linie gorące
wielkiej polityki.
Przykładano palce drżące
w czerwone guziki.
.
Wszystko strachem się kończyło
i porozumieniem,
bo tych bomb już by starczyło
by odpalić Ziemię!
.
Świat nie poszedł jednak dalej -
po rozum do głowy.
Mocarstwa odurzył szalej
wojen hybrydowych.
.
Musiała się taka zdarzyć,
co przesłania inne
i możemy się oparzyć
dmuchając na zimne.
.
Tylko słowo nam zostało
niewiele znaczące
i stąd prognoz opieszałość
z początkiem i końcem.
Marek Gajowniczek, 3 may 2022
Dzieje się na naszych oczach
Wielka, Święta i Prorocza
Historia mego Narodu!
Mamy znowu sto powodów -
prócz obchodów i vivatów,
by dać przykład ludziom - światu,
jak lud boży wita Maj.
"Jest takie miejsce... jest taki kraj..."
Marek Gajowniczek, 1 may 2022
No to jadziem na majówkie -
palcem po ekranie.
Wydam ostatnią gotówkę.
Niewiele zostanie.
.
Za to wzrośnie sezonowy
popyt na paliwa.
Niech nasz dochód narodowy
rośnie - nie ubywa!
Obawy ulecą z głowy:
Kto teraz wygrywa?
Jak kraj - krajem
Maj jest rajem!
Jest? -Był! Nadal bywa!
.
Świat nie może być tak zły,
gdy kwitną jabłonie!
Maj przegania wojny mgły...
to jeszcze nie koniec.
Marek Gajowniczek, 29 april 2022
Papierowy Gołąbek Pokoju
na cieniutkiej niteczce nadziei
poszybował na sygnał odboju
w czyste niebo majowej niedzieli.
.
Nazywają to origami,
co wczoraj było białą kartą
i nawet z obdartymi skrzydłami
taką chwilę spokoju mieć warto.
.
Lepiej cieszyć się białym latawcem
niż płonącym chińskim lampionem.
Gorzkie myśli poświęcić zabawce
niż odlecieć w nieznaną stronę.
Marek Gajowniczek, 28 april 2022
O miejsce na Ziemi i podziały globu
woda drąży skałę na setki sposobów.
Zmienia nieustannie brzegi Oceanu.
Pragnie kontynentów pierwotnego stanu.
.
A mieszkańcy lądów wodą osaczeni
stosują taktykę wypalonej ziemi
niszcząc zabudowę w bezsensowej wojnie
płacąc ludzkim życiem żywiołowi hojnie.
.
Epoka Wodnika oczy nam zamyka.
Trzecie tysiąclecie - nowa polityka
rozpoczęła złudnym szantażem jądrowym -
wirtualną wizją o skoku kwantowym.
.
Lecz z owczego pędu nie będzie rozpędu.
Energia się kończy pomimo zakazu!
Dawni globaliści bliscy są obłędu.
Wiatru, słońca, gazu - nie wprzęgną od razu.
.
Z nadzieją na przyszłość patrzą posiadacze.
Gotowi są tracić konta, jachty, dacze...
bo kiedy się wszystko kompletnie rozwali -
będą na ostatku mieli co odpalić.
.
Jedni na orbicie, a inni ze schronów.
Zapłaczą nad życiem - Panie Boże pomóż!!!
A sam Pan Bóg na to być może się zdziwi:
Czy choć został wsród was Jeden Sprawiedliwy?
.
Może wstanie Putin, Biden lub Angela?
Wtedy niebo zagrzmi cytatem z "Wesela"
i echem poniesie pieśń anielski chór:
"Kryzys w interesie! Ostał... ino sznur!"
Marek Gajowniczek, 27 april 2022
Dym gryzący zasnuł niebo,
Wicher pomruk zmienił w gwizd!
Nagły podmuch przygiął drzewo.
Porwał prezydencki list.
.
Pan Prezydent chwalił wszystkich
I przykładem innych uczył,
Jak zwycięskie są zaczystki,
Kiedy uciekali z Buczy.
Nie odnajdzie mać gieroja,
ale nie zapomni listu.
Zotał krwisty ślad na słojach
I rysopis u nacistów.
Przedstawią go światu w Hadze,
a grom z nieba zło pokarał.
Z gwiazdy otrzepało sadze
cyber oko Bayraktara.
Nie wierzcie... nie wierzie,
że to ślepy los -
w tej wojnie nareszcie
i Niebo ma głos!
Marek Gajowniczek, 24 april 2022
Jak odwrócić uwagę od Niemców?
Lecz nie tylko, bo także od Unii.
Układ z Rosją chce zrobić z nas jeńców,
lecz musimy być bardziej potulni???
.
Wciąż sterują maszymi mediami
korupcyjmą metodą - nienową:
"Nie zajmujcie bez przerwy się nami,
ale raczej zajmijcie się sobą!"
.
Powtórzyli właściwie ci sami
dawny Pakt utajniony nad głową.
Ukrywany przed nami latami.
Dziś ich Kanclerz wystapił z przemową!
.
Dochód Tuska jest dla nas ważniejszy,
niż na plecach dotyk chłodnej stali?
Nie ochroni nas przed nią ten wierszyk.
Długo jeszcze będziemy czekali?