Poetry

Ame


older other poems newer

10 september 2011

Pestka

na ławce nie został żaden ślad
tak lepiej bez odcisków
każde zdarzenie następuje już
smak blue shark zwietrzał
 
słone pestki słonecznika są
jak słońce spalają
 
odległość do nie ma zapisana
bez symetrii zalega w genach
 
schody w dół do stacji metra
zapomniany gorący dzień
 
mignięcie świateł tracę zasięg
 
pomiędzy jedną a drugą sceną
pogubiona znajduję słowa,
których potrzebuję jak powietrza






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1