Wieśniak M, 7 february 2013
nie dotykaj
"słowem uczynkiem zaniedbaniem"
bo
bo już sam nie wiem co się stanie
pozostaw na pustyni
porzuć na lodzie
jak będę gotów uszczknę cię
jak złodziej
wstydliwie i bez pytania - wielkie mi ajwaj
patataj patataj patataj
- przerywniczek
po chwili zastanowienia
(... więcej)
Wieśniak M, 6 february 2013
notarialnie odczytywany
pod doczesną nieobecność
stryjka spadek
otwierał szeroko pokrewne oczy na
wyzwolony kawałek po kawałku
z więzów krwi
wielki
zadek
Wieśniak M, 5 february 2013
generał gniew srożył się do wojny
wyprowadzony w pole
obity niespokojny
podciąga powody szykując okropy
na pretekst zajadły
jeden gest dotyk
z zaczerpniętą krwią do czaszki cyzelując mowę
szukał słabszych punktów w obronie
jednym
( którego nie przytoczę)
gotów zaraz (... więcej)
Wieśniak M, 3 february 2013
gwiazdka na niebie przy żłobie gwar
zawiniątko nieświadome roztaczało czar
aż do niespodziania pod cenzora nożem
i widelcem ( nieprawdaż? scena jak w horrorze!)
bogate wnętrze z sercem na szpinaku
wygnano z parnasu
a nawet z czworaków
i tu mamy sztukę
z której nam wynika
by winnego (... więcej)
Wieśniak M, 1 february 2013
w pogany poszedł grymciech
niosąc z ziemi świętej
nadpróchniałe drzewo oliwne
dawno dawno ścięte
od deszczu choroby
i złego spojrzenia
bez wysiłku najmniejszego
jakby od niechcenia
przez pogańskie gaje
aż w jądro ciemności
przemieszcza bohatersko
swoje święte (... więcej)
Wieśniak M, 29 january 2013
i się wciska wszędzie
i na początku będzie
i pomiędzy i na finał
i choćbym tu rytmał i rymał
wierszobialił i pisał od sensu
nawciskał i do wersów
to i lewy ma prawy i góra dół
wszystko podzielone jak mąż i żona
na / (... więcej)
Wieśniak M, 24 january 2013
stoję tu gdzie staliśmy
ty tam gdzie mamusia
i patrzysz na mnie
patrzysz tak
jakbym się...
do zepsutego kranu
odwrócić musiał
;)
Wieśniak M, 23 january 2013
ciągną statystyki
i ani chybi
trafi ani
dobywają nika na chwilę
zapomniani
by kruki ciągać
za kciuki
a potem zniknąć nawiasem
w bezpiecznej przystani
Wieśniak M, 17 january 2013
strofa za strofą ku wielkiemu ego
idą portaliści do siebie samego
przez zachwyty obrazy do obojętności
idą wiersz za wierszem
wreszcie mówią dość!
i
otwierają na oścież egoty podwoje
twierdząc ostatecznie
to dobre - bo moje
odtąd chronią przy piersiach
słów najdroższych (... więcej)
Wieśniak M, 13 january 2013
a gdy nam zabraknie tekstu
na dobrze postawione pytania
zacznę pierwszy głośno i wyraźnie
od mrugania
mruczenia skomlenia gestykulowania
bez oklepanych acz przecież dozadnie
i jeśli... nie upadniesz
czy choćby nie przyklękniesz na jedno
to mi odpowiedzi że się tak wyrażę
(... więcej)