Diary

Istar


Istar

Istar, 25 september 2012

25 september 2012, tuesday ( coś trwa ale to nie jest życie )

nie gaszą światła przed snem 
zbyt dobrze widzą w ciemności
by nie strącać ze stolików szklanek
odkładają książki pod poduszki
 
dawniej wszystko miało swój kolor
dziś jak tęcza - pojawia się tylko kiedy
śmieją się i płaczą jednocześnie


number of comments: 14 | detail

Istar

Istar, 25 september 2012

25 september 2012, tuesday ( sen z KJ )

leżałam dziś w pościeli z nie byle kim
Krystyna od jakiegoś czasu nie farbuje włosów
wino o czwartej czterdzieści pięć
jest mocniejsze nie tylko z powodu koloru
mówiła o rzeczach z uniesioną dłonią
jakby odważała ilość płynu który
trzeba wlać do ust po każdym słowie
nie (... więcej)


number of comments: 19 | detail

Istar

Istar, 20 september 2012

20 september 2012, thursday ( czasami nie wątpię )

nie patrz mi na ręce Boże
to przynosi nieszczęście
kiedy kroję chleb
możesz posmarować kromkę
/lubię okruchy po nich/
napełnij mnie
z powrotem przemień w wodę
spójrz Anioły tu są
to nic to nic że usnęły
ja czuwam


number of comments: 7 | detail

Istar

Istar, 20 september 2012

20 september 2012, thursday ( rocznica )

przystanek
na którym wsiadłam tamtego dnia do autobusu
już nie istnieje
posadzili drzewo przez rok urosło tak bardzo
przypisują mu starość a przecież widzę
korę ma miękką i liście płoche

chciałabym mieć jego pewność
że się nie zgubię nie odejdę

stoi też ławka
kto (... więcej)


number of comments: 14 | detail

Istar

Istar, 19 september 2012

19 september 2012, wednesday ( weno moja )

czemuś mnie opuściła w tej trudnej chwili
/i co że minie/
łazisz po domach a ja czekam
parzę herbaty i wylewam
bo wolisz ciepłą a tu zimno
jak cię rozpalić /bez wiersza/
trudno


;)


number of comments: 31 | detail

Istar

Istar, 18 september 2012

18 september 2012, tuesday ( dobranoc więc )

chciałam napisać wiersz
i zgasło światło
 
nie boję się ciemności


number of comments: 17 | detail

Istar

Istar, 14 september 2012

14 september 2012, friday ( koniec końców )

śnią się - nieustannie
płaczą żalem czarniejszym od nocy
w którą przebrały się ich matki

choruję od piersi
nie mogę was zatrzymać
nabrać miłości jak wody
płynąć od brzegu do brzegu
- nie jestem rybą

jestem kobietą z łuską w oku


number of comments: 8 | detail

Istar

Istar, 12 september 2012

12 september 2012, wednesday ( śpij dobrze )

nagle świat wiruje nie od tańca
zmory krążą jak sępy
jakby dusza opuszczając ciało
dzieliła się na kęsy

w sekundę dożywam starości
bez lustra wiem że bruzdy na twarzy
to nie grymas wysycham
pękają mi usta


number of comments: 14 | detail

Istar

Istar, 7 september 2012

7 september 2012, friday ( tak )

jeszcze dziś będę
szczęśliwa
słyszę to w tembrze
odgradza od chłodu
napełnia ciepłem
dokarmia
nawet okruchy nie mieszczą się w ustach
przełykam każdy dźwięk
jak szczegół po którym jest pewność
będziesz


number of comments: 12 | detail

Istar

Istar, 30 august 2012

30 august 2012, thursday ( :) )

Tu można rozmnożyć słowa. Tracą znaczenie kiedy plecie się w myśli bez uprzedniego
wymówienia. Dźwięk ma znaczenie, miękkie S jak szpara w oknie przez którą oddycham kiedy pada i A odbierające złudzenia że nie chodzi o pocałunek. B cyka jak zegar a M smakuje szminką. Po R robi się (... więcej)


number of comments: 23 | detail


  10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1