Poetry

Istar


older other poems newer

5 june 2012

w chorobie i zdrowiu

tak mało zasypiamy obok.
opływam w kształty słów
zmyślonych po każdym rozstaniu.
sen staje się nagłym wypadkiem
z którego podnoszę okaleczone ciało.
 
odwiedziłam kilka miejsc
w których może być nam dobrze.
wiesz, mają wzięcie, ludzie jednak się kochają.
opowiadają sobie - tu będzie stół a tam posadzimy drzewo.
podobno zbliża się koniec świata. tak daleko zaszłam.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1