Poetry

Istar


older other poems newer

6 june 2012

każda taka chwila mnoży się w samotności

spróbujmy się zaprzyjaźnić
- chociaż nie widziałeś mnie blisko ubranej
 
przecież nie mamy nic wspólnego
no może słoik w którym zaparzanie herbaty zajęło chwilę
znacznie dłużej stygła któregoś chłodnego poranka
 
klękam do ciebie
módl się za nami bo ofiara jest ciągle żywa
pachnie jak my zmieszani uczuciem
którego nie wolno nam przeżyć
 
wlewam w siebie morze - kołysze
i tylko żal że jutro obudzę się jeszcze dalej od brzegu






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1