Poetry

Istar


older other poems newer

8 september 2013

włosy mamy*

dawniej usypiałam w jej ramionach
teraz zbliżam się na palcach
/a już drży z przejęcia/

dokarmiam ją jak pisklę
dzielę chleb na kromki
by włożyć do ust okruchy

nie pozwala uchylić okien
myśli że przyjdą po nią
a to tylko listonosz złych wieści

nie otwieraj - mówi
nie otwieram mamo


 
* Gro Dahle 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1