Poetry

kim167


older other poems newer

12 november 2011

nie ma

drewniane drzwi
za nimi cisza
pukałeś w niemalowane drewno
jednak jego i tak nie było
to szczęście to tylko
chwila
mała
ulotna
zbyt krótka by móc ją zapamiętać






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1