kim167, 21 february 2014
nie mówię, że kocham
że chcę
że lubię
czytam w myślach innych
kiedy rzucają w moją stronę
zrób to
zrób tamto
zjedz
napij się
idź spać
daję głowę
- mają dość
moja choroba daje prawo
trzasnąć drzwi
bez przepraszam
kim167, 17 february 2014
przychodzę tu codziennie
stolik przy ścianie
poznaję
- to moje miejsce
idę tam
nie ma plasteliny
bawię się nią zawsze
może powinienem zapytać
- tak robią inne dzieci
ja nie pytam
wszyscy już się do mnie przyzwyczaili
pani podaje mi pudełko
zaczynam lepić
boję się chwili
w której nikt nie będzie wiedział
o co mi chodzi
kim167, 6 january 2014
kogoś zabrakło
kiedy spadałeś w dół
kręciło się błędne koło
nikt nie pytał gdzie jesteś.
wódki było coraz więcej
zielone liście marihuany
przestawały wystarczać
chciałeś więcej
ciągle więcej
amfetamina podarowała ci
nowy świat
kiedy przestał wystarczać
skoczyłeś
ten ostatni raz