Poetry

cieslik lucyna


older other poems newer

12 march 2013

Chandra

chandra złe samopoczucie
już od rana łapią doły
jak mamy od tego uciec
skąd nastrój wziąć wesoły

za oknami zimno słota
tak ponuro i jesiennie
mija na wszystko ochota
a czas powoli biegnie...

nużą  filmy  i seriale
nie daje rady  muzyka
ona mocno w kość daje
i rośnie wcale nie znika

przygnębienie i apatia
przybija trzyma w smutku
może jakaś dusza bratnia
rozweseli powolutku....

czymś zaskoczy niebanalnym
i uśmiechem poczęstuje
zaraz dzień stanie się fajnym
i energię znów poczujesz

bo czasami nas przytłacza
takie złe samopoczucie
zawsze jednak radość wraca
od chandry potrafimy uciec.

Autorka L.Mróz-Cieślik






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1