Poetry

cosik17


older other poems newer

18 october 2011

Znamię

Dał mi szczęście- o którym nawet nie śniłam

Dał mi chwile, o których zawsze marzyłam.

A potem odszedł- zostałam sama

I nie usłyszałam słowa pożegnania.

Szczęście stało się nieuleczalnym bólem

A chwile razem spędzone musiały zostać zapomniane.

Wspomnienie o Nim, kiedyś tak niezwykłe

Sprawiły, że moje życie stało się puste.

Mogłabym siedzieć całymi dniami

I myśleć o Nim całymi nocami.

Znamię- oto tyle pozostało z tej miłości

Nikt na pewno mi tego nie pozazdrości

Chciałabym, by odszedł z mej świadomości,

Żeby nie było już tylu łez bólu i złości.

Lecz znamię będzie o sobie przypominało

Chociaż nie będzie już tak bardzo bolało.

Może kiedyś jeszcze na mych ustach uśmiech zagości

I uwierzę może znów w potęgę miłości?






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1