Poetry

sam53


older other poems newer

13 december 2012

z definicji




 


gdzieś rozpływa się powietrzem
może czasem być w zegarze
nawet dziurą w starym swetrze
albo maścią od poparzeń

dzień w dzień pachnie westchnieniami
bardzo boli gdy ją tracisz
i jak przykro bo czasami
trzeba słono za nią płacić







Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1