Poetry

sam53


older other poems newer

5 february 2013

bezbarwni

odchodzisz bez sensu 
zagryzam wargi
 wspomnieniem deszczu
 parasol nie zawsze bywał dziurawy
 a kołdra zbyt krótka
 przepuściliśmy najlepsze lata przez wyżymaczkę

 aż marzenia straciły kolory






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1