Poetry

sam53


older other poems newer

16 february 2013

jedna mila samotności




 


zanim podpowiesz pomyśl chwilę
w dół można zjechać po poręczy
schody są długie gdzieś na milę
czy w czasie jazdy da się skręcić

czy podróż na dno nie trwa długo
i czy się kończy jak zaczyna
w zasadzie zjechać można jutro
albo wpół drogi się zatrzymać

widzę że masz nietęgą minę
a czas decyzji coraz bliżej
więc może jednak po drabinie
szczebel po szczeblu zejdę niżej

pozwól że jeszcze wyjrzę oknem
na szanse które przeszły bokiem
i nie ponaglaj bo się potknę
odejdę cicho
nim podpowiesz







Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1