22 june 2016
kiedyś
kiedyś spojrzymy sobie w oczy
i wyczytamy się z nich wierszem
na moich dłoniach swoje złożysz
nie mów że zawsze mam cieplejsze
i zabłądzimy razem w jutrach
choć dni i noce są pomiędzy
ust nam zabraknie w pocałunkach
pieszczot też nikt nie będzie szczędził
ale nim świt rozjaśni niebo
zwiążemy siebie jednym słowem
"z tobą" już znaczyć będzie "ze mną"
a "przy mnie" złączy się z "przy tobie"