Poetry

sam53


older other poems newer

5 april 2021

diabli nadali taką pogodę

z buziakiem i nutką w dzisiejszy poranek
kładę na poduszce nagi promyk słońca
jakbym dawno wiedział że ze mną zostaniesz
lubię zapach wiosny
w tobie i w stokrotkach

a za oknem zima w odrętwiałym szale
z chłodem w pierwszej parze po ogrodzie pląsa
nie pyta kaczeńców czy ma tańczyć dalej
gdy pod białym puchem wiosna łka w stokrotkach

śnieżynki wirują po ścieżkach rabatach
słowa znów ubieram w ciepłe barwy spotkań
boję się że wiosna pobiegła do lata
a ja tak ją lubię w tobie i w stokrotkach






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1