22 february 2022
nareszcie
już w okiennice słońce puka
jakby cieplejszy dzień o wschodzie
wiosna - ach czuję ją od grudnia
jak wiatru senny lekki powiew
jak myśl wplątaną w pocałunek
bukiet obietnic woń stokrotek
czuję że wiosna do nas frunie
znużony luty drży pod płotem
koty marcują chyba wcześniej
leszczyny kwitną - kury pieją
gdy myśli z tobą wtedy nie śpię
nocami wiersze zielenieją
tęsknota okna chce otwierać
miłością w wierszach pachną bazie
z tobą w objęciach choćby teraz
chciałbym przywitać wiosnę razem