Poetry

sam53


older other poems newer

11 july 2022

w ramionach

jeszcze nas niejeden wieczór
w mrok owinie bielą róży
i sen przejdzie obok grzechu
czas w objęciach się nie dłuży

pieszczot również nikt nie skąpi
czułość barw nabiera w cieniu
nocą zawsze ciebie głodnym
gdy całujesz po imieniu

gdy spod powiek łzą szczęśliwą
płynie radość już o świcie
chodź - wejdziemy w naszą przyszłość
chcę w ramionach ciebie
życie






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1