Poetry

sam53


older other poems newer

30 october 2023

na twoją nutę

uśmiech jak uśmiech - wydawał się zwyczajnym
pojawił się tak nagle że kwiaty przestały oddychać

przestrzeń między nami zastygła na chwilę
obłoki znieruchomiały

zbudzona tęcza przebierała w kolorach
zagubione światło budowało cieniom mosty
jakaś siła ciągnęła nas ku sobie

radość musnęła usta
odwzajemniłem tym samym
dzień dobry zatrzymało w rozchylonych wargach
całą wilgoć pocałunku

słyszałem melodię szczęścia






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1