Poetry

sam53


older other poems newer

17 january 2024

co na to Vivaldi

sypało wiało dawno nie było takiej zamieci
patrząc przez okno podziwiałem artystyczne zawijasy wiatru
śnieg poddawał się jego podmuchom tworząc zaspy i gołopola
na gałęziach świerków i sosen rosły czapy i kołnierze

ten lekko zamglony świat dojrzewał w świetle latarni
nie potrzeba wyobraźni by cieszyć się niespotykanym pięknem zimy
nie trzeba wiary
rzeczywistość na naszych oczach stawała się magią

myślę że tak wygląda spacer ku niebu
nawet kiedy mróz wciska się pomiędzy klawisze

https://youtu.be/TjhbQDfI0rg?si=a_f8KCc132_9lLYP






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1