Poetry

sam53


older other poems newer

16 october 2024

bez słowa

chyba nie był to jednak przypadek
gdy spojrzenia wpadały na siebie
budząc myśli pragnienia dojrzałe
i coś jeszcze - też chciałbym to wiedzieć

wyobraźnię wplątałem w rozmowę
trudno nazwać ją nawet milczeniem
ciszą w ciszy rozpala się ogień
może zachwyt - też chciałbym to wiedzieć

sny o szczęściu by jeszcze rozbłysły
czymś nieznanym co wraca jak zima
wiesz jak miło zatracić się w myśli
gdy w spojrzeniach chcę miłość zatrzymać






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1