Poetry

sam53


older other poems newer

15 november 2024

Bez zapowiedzi

zapamiętam dzień kiedy wysypię się
przed oczy wypłukanym przez życie piaskiem
zapamiętam uśmiech zdjęty z twoich ust
zawieszoną kawę trzy razy wypitą w barze na rogu
i zachód słońca jak wczorajsze echo

zapamiętam słowa nieudolnie wpisane w wiersz
które pojmie nawet menel

nie każdy kot wywieziony do lasu chce wracać do domu
zastawiłaś mnie w przeszłości

nie umiem chodzić po kocich łbach






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1