Poetry

sam53


older other poems newer

15 may 2025

jak zwykle wieczorem

mam ochotę namalować obraz
z twoim uśmiechem na ustach
z błyskiem w oczach
z historią zapisaną na spragnionych pocałunku wargach
w refleksach utkwionych w kroplach potu na skroni

chwilę z tobą na pogodę
z cieniem kwitnącej akacji nad głową
z wiatrem we włosach
któremu nie przeszkadza strach na wróble w ogrodzie
z dziećmi bawiącymi się w chowanego między słonecznikami

chciałbym namalować obraz
do którego pasuje każda modlitwa
i dwa słowa prosto z serca






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1