Poetry

sam53


older other poems newer

11 november 2025

twój obraz

to miał być jesienny portret
w jesiennych kwiatach na płótnie
które wyrosły pod oknem
i chociaż dzisiaj są smutne
zetnę je w bukiet - a później
.
z pocałunkami zaniosę
jak usta ustom - zostawię
jak uśmiech z napisem proszę
najdroższa a może kawę
i łzy w słonecznej oprawie
.
w brylanty zaraz zmienię
na płótnie w jesiennych kwiatach
niechaj zakwitną nam cieniem
ach dreszczem gdy z końcem świata
z portretu zdejmę twój zapach






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1