Poetry

sam53


older other poems newer

8 december 2025

tańcz tańcz

wierszem ci wyjdę naprzeciw
do twych ramion otwartych na oścież
zanim szczęście się w szczęściu roznieci
zanim słowa rozkwitną w miłości

nim się dowiesz - poezja nam sprzyja
piękny sonet układa gdzieś w sercach
niech ten czas nam oddany nie mija
pragnę szaleć nie dość mam szaleństwa

milczysz nie milcz to nie jest westchnienie
nawet ból nie jest bólem gdy kochasz
rozkosz ciała gdy drżysz jeszcze nie wiem
tylko dusza i serce w ramionach

z twoim cieniem chcą tańczyć - nie umiesz
krok do przodu do tyłu - rytm w krokach
biodra wyżej przy moich - ach unieś
teraz kołysz ach kołysz
i kochaj






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1