21 december 2011
w innym wymiarze
odzwyczajamy się od siebie
nie piszemy listów
nie wysyłamy kartek z życzeniami
nawet nie patrzymy sobie w oczy
tak jakby nasze życia płynęły w różne strony
*****
kiedy czytam w myślach
chce mi się wyć
kocham twoje kłamstewka że wyzdrowieję
i nie oddasz ślubnych obrączek do lombardu
od dawna wiem że sprzedane
dlaczego więc stoisz przy moim łóżku
niczym stojak na kroplówkę