Poetry

Ananke


older other poems newer

5 march 2013

ZIARNO


Stoję niecierpliwie w kolejce
po okruszynę szczęścia z rajskiego ogrodu,
rzuconą na ziemię jak gołębiom ziarno.
Przede mną i za mną tłoczą się
mnie podobni – koneserzy
zbytku w wyszukanej luksusowej formie.

W ścisku i ciżbie
wygrywają bieg nie najsilniejsi
ale ci, co nie tracą czasu na kalkulację
zysków i strat.

Dzierżąc w dłoniach swój okruszek z nieba,
przyciskam go do piersi, skarb najcenniejszy,
i uważam, by zbyt silnym uderzeniem serca
nie rozsypać go w popiół.


 
10.03.2012






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1