2 january 2014
Prostymi słowy
 Starannie zamknę za sobą drzwi
albo lepiej zabiorę je ze sobą
a potem porąbię na drzazgi, 
te trawią się znacznie łatwiej.
Zaciekle gryząc i żując każdy kęs
trzy razy splunę resztkami za lewe ramię
by się ustrzec od nieuchronności.
Za każdym razem gdy ponownie
zechcę zasiąść do stołu, najpierw
przypomnę sobie ten cierpki smak.
      
 
 
 Poetry
Poetry Prose
Prose Photography
Photography Graphics
Graphics Video poems
Video poems Postcards
Postcards Diary
Diary Books
Books Handmade
Handmade